Tragiczne odkrycie przy ulicy Willeńskiej

W sobotę 18 kwietnia lokatorzy mieszkający w jednym z bloków przy ulicy Wileńskiej w Pabianicach dokonali makabrycznego odkrycia. Pod drzwiami jednego z mieszkań leżały zwłoki mężczyzny w średnim wieku. Bezzwłocznie wezwali na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego, jednak przybyły na miejsce lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon 50-latka.

Śmierć mężczyzny wynikiem zabójstwa?
W akcie zgonu nie wykluczył możliwości, że do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie, co sprawiło, że tę musieli wyjaśnić policjanci i prokurator. W toku śledztwa okazało się, że umierającego mężczyznę na klatkę schodową wyniósł z mieszkania 25-latek, z którym ten pił wcześniej alkohol. Pomiędzy uczestnikami libacji doszło do sprzeczki, która zakończyła się bójką. 25-latem nie tylko pobił swego kompana, ale też zastraszył przebywającą w mieszkaniu kobietę. Sekcja zwłok wykazała jednak, że pobicie nie przyczyniło się bezpośrednio do śmierci poszkodowanego. W związku z tym podejrzany odpowie nie za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, a za pobicie oraz nieudzielenie pomocy.